Znasz grę wstępną, ale co z „grą po”?

przez Bara October 27 | 2014

Znasz grę wstępną, ale co z „grą po”?

Jeśli film ma doskonały początek i doskonałe zakończenie, środkowa część może być przeciętna, a i tak będziesz miał wrażenie, że Ci się podobał. Ale jeśli początek jest zły, a koniec jest do kitu, nie ma znaczenia, czy środkowa część jest dobra – raczej nie polecisz jej znajomym. I podobnie jak w przypadku filmów, dotyczy to wszystkiego, w tym uprawiania miłości.

Chyba wiesz, skąd pochodzę. Nie chcę dawać ci recepty na to, jak się kochać. Chcę ci tylko przypomnieć, że „gra po meczu” jest równie ważna jak gra wstępna. Czy wiedziałeś o tym? Oznacza to po prostu, że płynne lądowanie jest równie ważne jak łagodny i delikatny początek. To, jak szalony jesteś pomiędzy, naprawdę zależy od Ciebie! Pamiętaj jednak, że moment zadowolenia i moment rozstania to niezwykle delikatne chwile. O grze wstępnej napisano już wiele. Ale co to jest „po zabawie”? Cóż, dla bardziej wrażliwych osób szybka separacja po kulminacji może być jak upuszczenie na nich zimnej wody. Dla wielu osób płynne lądowanie jest ważne, aby czuć się bezpiecznie i komfortowo. Dlaczego nie dać swojemu kochankowi jeszcze kilku minut po tym, jak oboje oszaleliście (i miejmy nadzieję, że mieliście kilka orgazmów)? Po kulminacji chcesz ponownie się uziemić. To piękny czas, kiedy wspólnie możecie świadomie dobiec do końca tego kameralnego spotkania. Może to tak proste, jak utrzymywanie kontaktu wzrokowego podczas cichego leżenia obok siebie. Dzieliliście dzikość i pasję, więc dlaczego nie milczenie? To jak największe uznanie dla twojego partnera. Więc proszę, nie zostawiaj swojego kochanka zaraz po tym, może jest więcej prezentów, które możecie otrzymać od siebie nawzajem. I życzę ekscytujących i głębokich chwil podczas odkrywania nowych możliwości.